Śmieciowej sagi ciąg dalszy

Przedłuża się spór o przetarg na wywóz warszawskich śmieci. Wątpliwości dotyczą niemal połowy miasta, w tym dwóch prawobrzeżnych dzielnic: Targówka i Białołęki. Obecnie przyjęty system pomostowy, wprowadzony po zaskarżeniu wyniku przetargu faworyzującego MPO przez przegrane firmy Byś i Remondis miał trwać tylko do końca stycznia 2014 roku.

Postępowanie przed Krajową Izbą Obrachunkową trwa od października 2013 i wiele wskazuje na to, że wprowadzenie pełnego systemu dystrybucji odpadów komunalnych w całej Warszawie w planowanym wcześniej terminie może okazać się niemożliwe. Biegły poproszony o opinię przez KIO przynajmniej w części uznał zarzuty związane z zaniżeniem oferty przez miejską spółkę MPO, która miała obsługiwać aż dziesięć z osiemnastu warszawskich dzielnic. Tymczasem Ratusz nie daje za wygraną i swojego - sporego - kawałka tortu zamierza bronić za pomocą kontrekspertyz.1 lutego nowy system obejmie na pewno osiem dzielnic, co do których nie było żadnych zastrzeżeń: obie Pragi, Rembertów, Wawer i Wesołą (w tych dzielnicach operatorem jest Lekaro), Ursynów i Wilanów (SITA) oraz Śródmieście (MPO). Zarówno w przypadku unieważnienia przetargu ze względu na zaniżone ceny, jak i walki na ekspertyzy, trudno oczekiwać szybkiego zakończenia sporu. Miasto, zapewne licząc na pozytywne dla siebie rozstrzygnięcie sprawy, nie zadbało dotąd o przedłużenie umów z dotychczasowymi odbiorcami odpadów w spornych dzielnicach. Jak zwykle, w tej sprawie wszystko jest robione na ostatnią chwilę...

Tymczasem na Pradze Północ przedstawiciele firmy Lekaro przeprowadzają inwentaryzację punktów odbioru odpadów, która ma na celu uzyskanie informacji na temat rodzaju i ilości pojemników oraz częstotliwości ich opróżniania.              
 

  Kr.