Przychodnia dla Zwierząt

Tabu cesarskiego cięcia

Proszę Szanownych Państwa, zrozumcie, eurowybory w polskim wydaniu to jeden partyjny przekręt na upychanie „przyjaciół królika” na dobrze płatnych posadkach. Jestem rozczarowany tym, że nie mogę zagłosować na wybitnych spoza układu. Idea walki z „układem” wydaje się śmieszna, skoro się w nim uczestniczy.

W latach szkolnych ćwiczyłem w RKS Okęcie podnoszenie ciężarów. Moim duchowym przyjacielem po sztandze jest Bartłomiej Bonk. Dalsze słowa są ku pamięci Jego dziecka i przestrodze dla wszystkich innych, którzy nieświadomie zagłosowali na szefów NFZ i zaborowe procedury.

Niestosunek porodowy to pojęcie w ginekologii weterynaryjnej polegające na niemożliwości urodzenia lub istnieniu poważnych trudności w urodzeniu płodu. Powodem może być zbyt duża waga urodzeniowa, ciąże bliźniacze, omotanie pępowiną, ułożenie pośladkowe, zawinięcie kończyn, brak skurczów porodowych i wiele innych przyczyn. W weterynarii sugerującym zabieg jest właściciel. Zwykle padają słowa kotka czy suczka, krówka czy klaczka się MĘCZY! Każdy normalny lekarz weterynarii przeprowadza badanie palpacyjnie lub dołącza RTG, USG i ocenia sytuację. Można stymulować skurcze porodowe używając oksytocyny. Jeżeli są ewidentne kliniczne wskazania – wykonuje zabieg. Rutynowy zabieg - pomińmy pacjentki z wadami wzroku, chorobami innych narządów, bo to jest margines - nie jest to jakaś wybitna operacja. Mój nauczyciel położnictwa dr Karczewski wpajał, iż lepszy jest szybki dobrze wykonany zabieg niż długi, ciężki poród siłami natury. Teraz ważna teza. Każdy lekarz weterynarii jest w stanie wykonać taki zabieg w pojedynkę. Oczywiście, lepiej mieć asystę. Waga operowanych pacjentek nierzadko dorównuje wadze ludzi, a często ją przekracza. Jesteśmy anestezjologami, chirurgami, siostrami narzędziowymi, wykonujemy USG, RTG i nie kasujemy wyników. Jest własność klienta. Co więcej, po wszystkim najczęściej jesteśmy sprzątaczami i nie zajmuje nam to więcej niż dwie godziny z posprzątaniem. Jeżeli chodzi o koszty – zabieg jest tani, mimo pełnej narkozy. Znieczulenie nadoponowe często stosowane u ludzi to kilka, kilkanaście złotych. Lekarzom weterynarii wystarczy zdanie — męczy się, nie może urodzić - to otwiera drzwi do sali zabiegowej i co ważne nie bierzemy łapówek! Narodowy Fundusz Zdrowia nie może robić łaski pacjentowi, bo ten ma prawo być leczony, jak tylko można. Myślałem, że jesteśmy w naszej Polsce, a nie pod zaborami, gdzie byliśmy obywatelami drugiej kategorii.

Zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia są za tym, aby ilość zabiegów nie przekraczała 15%. W USA w 2006 wg Wikipedii były na poziomie 31% - bo w tamtym roku było tyle wskazań. Nie można kierować porodami zza biurka.

Od dwóch lat nie wykonałem ani jednego zabiegu cesarskiego cięcia, ponieważ dbam o sposób odżywiania moich pacjentek. Aliści dokonałem licznych usunięć narządu rodnego /kastracji/ z wiadomych przyczyn    

Bartek - nie odpuszczaj, nie po to, aby kogoś ukarać, tylko aby skończyły się zabory w Polsce.

Padło słowo zabory. Właśnie jesteśmy pod zaborem partii, które zawłaszczyły wszystko. Początek braku wyobraźni zaczął się od Mazowieckiego, a teraz mamy do czynienia z coraz czystszą głupotą.

lek. wet. Zygmunt Kosacki