Przychodnia dla Zwierząt

3 Maja a Targowica

Konstytucja 1791 roku to praktyczne zniesienie pańszczyzny, wolność handlu ziemią, równość stanów, a za to: obowiązek podatkowy, także dla kościoła i magnaterii. Strach przed utratą choćby dukata pchnął biskupów i  magnacki katobeton do zdrady Ojczyzny. Już wtedy król, postępowy sejm był grupką kolesi, a Konstytucja tylko oświadczeniem kilku panów. Z Targowicy polski Kościół katolicki poprosił carycę i Watykan o rozbiór Polski, a katolicki papież temu błogosławił. Zawsze błogosławiono każdemu rozbiorowi Polski. Jakim prawem kler dziś mieni się obrońcą polskości i demokracji? Tak, nowa Targowica ma miejsce, arcykapłani znów błogosławią partii dzielącej społeczeństwo i nawracającej Polskę do stalinowskiej gomułkowszczyzny. PiS ma tyle z prawem co Plac Konstytucji z 3 Maja, jak 22 lipca z Wedlem. Ten plac to socrealistyczny hołd dla haniebnej, stalinowskiej konstytucji 22 lipca 1952 zrywającej demokratyczny trójpodział władzy. Czy teraz lepiej widać?

Proszę Szanownych Państwa, wróćmy do społeczności pszczelej, w której naczelna zasada działania polega na tym, że osobniki bardziej służą innym niż sobie. Aliści przy rozsądnym podziale dóbr, poziomowi bezpieczeństwa, ładnemu zapachowi wokół, początkowy altruizm i pracowitość multiplikują się w dostatnie społeczeństwo.

Władca ula to królowa. Ona jest producentką feromonów dla każdej z kast. To jest pszczeli klucz do panowania i władzy. Jej zapach determinuje poziom społeczny poddanych. Wystarczy tylko odpowiednio pachnieć, nie za bardzo wietrzyć ul, aby rządzić do końca życia.

Królowa to królowa matka. Zapłodniona wprawdzie przez trutnia rodzi, wciąż rodzi. Piętnaście tysięcy jajeczek rocznie. Żyjąc średnio 5 lat daje to ok. siedemdziesiąt pięć tysięcy dzieci. 500 plus to marzenie dla takiej rodziny. Zwłaszcza dla trutnia.

 Królowa umiejętnie używając feromonów hamuje rozwój układu rozrodczego u robotnic, likwidując konkurencję i - co najlepsze - opozycję. Ładna czy wstrętna królowa jest tylko jedna. Jej aktywność rozrodcza wpływa na tzw. look.

Królowe nie prowadzą blogów modowych ani nie spotykają się na pokazach. Każda z nich wygląda bowiem podobnie. Żadna nie wychyla się ze swojej chaty, nie patrzy w lustro, tylko rodzi, rodzi, rodzi…

Ciągłe porody wpływają na zmniejszenie się rozmiarów aparatu gębowego, a także mózgu. To nie żart. Podobną zależność widuję nierzadko u ludzi. Też nie żart.

Królowa nie zbiera, nie karmi, nie buduje. Królowa rodzi, królowa ma większy niż robotnice odwłok oraz większe od robotnic gruczoły żuwaczkowe, a to fabryki feromonów, aby... jak wyżej.

Zobaczcie, jak niewiele trzeba, aby rządzić tak licznym imperium. Ci, którzy rządzą, doskonale o tym wiedzą.

lek. wet. Zygmunt Kosacki

Jabłonna, ul. Szkolna 22a,

czynne: pon.-pt. 12-19, sob. 10-13

tel. 22 782-48-88, 602-341-684,

e-mail: zygakosacki@wp.pl