XXIV sesja Rady Dzielnicy Praga Północ

Przesunięcia budżetowe i 500+


Obrady od początku sesji przebiegały nad wyraz szybko i sprawnie, mimo nieczynnego systemu elektronicznego zliczania głosów. Dawało się wyczuć atmosferę kończących się wakacji. Po przyjęciu protokołów z poprzednich posiedzeń podjęto uchwalę zwiększającą dochody dzielnicy o 1.600 tysięcy. Są to pieniądze celowe z Biura Polityki Lokalowej przeznaczone na remonty pustostanów.

Z rezerwy przesunięto środki na realizację projektu z budżetu partycypacyjnego „300 drzew dla Pragi” – na dosadzenie i pielęgnację zieleni przyulicznej. Jednym z nowych zadań, na które przyznano środki, był m.in. także montaż klimatyzatorów w biurach urzędu dzielnicy.

Zajęto się także skargą na działania dyrektorki jednej z placówek oświatowych. Zgodnie z rekomendacją komisji rewizyjnej, uznano ją za niezasadną.

W ramach zapytań radni skarżyli się na duże opóźnienia w publikowaniu swoich interpelacji w internetowym Biuletynie Informacji Publicznej urzędu. Opozycja ich źródła upatrywała w zmianach personalnych w Wydziale Obsługi Rady. Zarząd obiecał poprawę.

Pytano także o opóźnienia we wdrażaniu systemu 500+. Wyjaśnień w tej sprawie udzielał zastępca burmistrza Dariusz Kacprzak. Na Pradze Północ wpłynęło 4028 wniosków o dofinansowanie w ramach 500+. Miasto, według rozdzielnika, przydzieliło Pradze Północ tylko 5,5 etatu. Nie powiodła się też dodatkowa rekrutacja na te etaty, ponieważ nie zgłaszały się osoby z potrzebnym doświadczeniem. Ale sytuacja się systematycznie poprawia i Praga Północ nie jest już na szarym końcu w stawce 18 warszawskich dzielnic – uspokajał Dariusz Kacprzak.

Przywołana przez radnego Kamila Ciepieńko medialna wypowied profesora Nałęcza, odzwierciedlająca typowe negatywne stereotypy na temat mieszkańców Pragi stała się przyczynkiem do dyskusji. Wszyscy się zgodzili, że należy zaprotestować przeciwko powielaniu takich stereotypów. Radni dowodzili, że Praga aspiruje do bycia dzielnicą inteligencką. Burmistrz Kacprzak wyraził przekonanie, że działania zarządu w sferze edukacji spowodują, że wkrótce tak się stanie.

Radnych interesował też temat dzikiej reprywatyzacji. Zarząd, niestety, nie dysponował wiedzą, ile z obecnie prowadzonych przez prokuraturę postępowań dotyczy praskich nieruchomości. Być może jednak będzie możliwe uregulowanie własności przez wykup od innych podmiotów ich udziałów np. w budynkach przy Targowej 64 czy Kawęczyńskiej 37. Jeśli ten mechanizm zadziała,  będzie możliwy do wdrożenia i w innych miejscach – wyjaśniał burmistrz Wojciech Zabłocki. Udzielił też informacji na temat Strzeleckiej 46. Wszyscy poszkodowani z powodu budowy metra mieszkańcy wiekowej kamienicy zostali już przekwaterowani. Remont budynku będzie przeprowadzony dopiero po powstaniu przebiegającego pod nim tunelu metra.

Do lutego przyszłego roku ma być gotowy projekt nowego przedszkola przy ul. Wrzesińskiej. Na jego realizację przeznaczono 6 mln zł w podziale na 3 lata. Tymczasem na półkę trafił projekt przedszkola na Markowskiej. Dzielnicy nie stać na jego realizację, której koszt oszacowano na 14 milionów.                 

 

Kr.