Kącik medycyny naturalnej (1)

Pau D'arco - Prawdziwy skarb Inków

Pau D'arco - (Tabebuia Impetiginosa)
Rodzina: Bignoniacae. Rodzaj: Tacoma. Gatunek: Conspicua.
Synonimy: Ipe Roxo, Morado (Brazylia)
Lapacho (Argentyna, Paragwaj)

Taheebo (nazwa używana przez Indian brazylijskich i boliwijskich ze szczepu CALLAWAY, którzy już od czasów starożytnych Inków zajmowali się lecznictwem).

Pau D'arco występuje w licznych gatunkach mających podobne właściwości lecznicze.

Jest to piękne i okazałe drzewo tropikalne (do 35 m wysokie), rosnące w górach Ameryki Południowej i Środkowej (do poziomu 1500 m n.p.m.). Roślina posiada mocne korzenie , sięgające głęboko w skałę. Drewno ma bardzo twarde, o korze koloru kasztanowatego. Liście dłoniaste, pięciopalczaste, ciemnozielone i skórzaste. Zakwita w kwiaty dzwonkowate, pięciopłatkowe, zwisające w gronach koloru purpurowego.

Do wyrobu leków używa się głównie wewnętrznej warstwy kory, ale też kwiatów, trocin i soku. Substancje lecznicze tej rośliny nie są jeszcze dokładnie poznane. W sensie klinicznym nie ma jednolitej opinii co do przydatności preparatów w lecznictwie szpitalnym, ale wiadomo już, że wyciągi i preparaty z Pau D'arco, są całkowicie nie toksyczne, nie mają żadnych przeciwwskazań, można je podawać z każdym innym lekiem, zarówno dorosłym jak i dzieciom.

Od bardzo dawnych czasów różne odmiany Pau D'arco były i wciąż są stosowane przez ludowych uzdrowicieli do leczenia różnych schorzeń. I tak np:

- w boliwijskich Andach wspomniani już Indianie ze szczepu CALLAWAY używali korę Taheebo do leczenia białaczek

- w Nikaragui plemię Garifuna stosuje odwar kory jako lek przeciwgorączkowy i przeciwbiegunkowy

- w Meksyku plemię Huastec Mayans stosuje wywar z wewnętrznej warstwy kory do leczenia raka macicy i zewnętrznie w leczeniu owrzodzeń i ran

- w Kolumbii Indianie Tikuna używają wywarów całej rośliny do płukania bolącego gardła, w leczeniu anemii, malarii, jak też przeciwgorączkowo i przeciwbiegunkowo

- Indianie peruwiańscy leczą wywarem z kory cukrzycę i nowotwory, a mieszkańcy San Martin piją taki wywar jako lek przeciw nowotworom, chorobom skórnym i dolegliwościom sercowym

- w Brazylii Pau D'arco stosuje się powszechnie w postaci herbatek, wywarów, nalewek i maści w nowotworach: języka, gardła, przełyku, prostaty, jelit, płuc, wątroby, mózgu, trzustki, skóry,, oraz w białaczkach, ziarnicy, cukrzycy, malarii, stwardnieniu tętnic i innych chorobach wyniszczających

- w Kostaryce robi się odwary z liści, korzeni, oraz kwiatów i stosuje jako lekarstwo na ugryzienia węży, a wywar z wewnętrznej warstwy kory i bywa używany na bółe główy, zaziębienia i przeciwgorączkowo

- w Gujanie natomiast robi się okłady z kory w przypadku zachorowania na pasożytnicze choroby tropikalne

- pewien rodzaj Pau D'arco był w Indiach stosowany do leczenia syfilisu i jego skutków

Jak widać Pau D'arco było i jest znane wielu ludom szczególnie Ameryki Południowej jako roślina o wszechstronnych właściwościach leczniczych. A co na to współczesne nauki medyczne, ze swoimi instytutami badawczymi? Oto nieco informacji z różnych źródeł.

- W amerykańskim piśmie "The Herb Raport" ukazał się artykuł napisany przez Johna Heinermana antropologa medycznego zajmującego się problemami długowieczności. Informuje on, że Pau D'arco zawiera w sobie następujące pierwiastki śladowe: bar, stront, brom i jod. Uważa, że pierwiastki te ładują elektrycznie komórki ludzkie poprzez oddziaływanie promieniami Alfa. Pau D'arco oprócz tego zawiera pewną ilość ksylidonu podobnego do naftochinonu, betalapachon i odwodniony lapachon z najbardziej znamiennym lapacholem.

- W wielu krajach prowadzone są właśnie badania nad lapacholem w celu określenia jego właściwości antybiotycznych. Okazuje się, że działa on paraliżująco na oddychanie mikroorganizmów przez co hamowany jest proces wytwarzania niezbędnej im energii. Mikrobami wrażliwymi na działanie lapacholu są między innymi: brucelozy (Brucella), bielnik biały (Candida albicans), gronkowiec złocisty (Staphylococcus aureus), oraz Tricophyton mentagrophytes.

- Dwóch współczesnych lekarzy dr Theodoro Meyer z Państwowego Uniwersytetu w Tucuman (Argentyna) i dr Prats Ruiz z Conception (prowincja Tucuman) wykorzystali Pau D'arco do leczenia białaczek. Pięcioletniej Marii Adeli Vera groziła śmierć (liczba leukocytów 149 000, a erytrocytów 3 000 000). Po wyczerpaniu wszystkich możliwości leczenia dziewczynki, lekarze ci zdecydowali się na podawanie preparatów z Pau D'arco. Po tygodniu leczenia chora poczuła się lepiej i następowała stała poprawa obrazu krwi. Zaś po 2 miesiącach kuracji dziewczynkę wypisano ze szpitala z normalną morfologią. Informację tę opublikował znany tygodnik z Rio de Janeiro "O Cruzeiro" jak też dziennik "La Razon" z Buenos Aires 6 listopada 1967 r.

- Prof .dr Walter Accorsi twierdzi., że Pau D'arco podawane w chorobach nowotworowych: eliminuje ból oraz mnoży ilość czerwonych ciałek krwi. Oprócz tego Profesor utrzymuje, że z pomocą Pau D'arco można wyleczyć różnego rodzaju wrzody, cukrzycę oraz białaczki.

- Instytut Medycyny Marynarki Wojennej w Stanie Maryland (USA) opublikował w 1974 r badania, które wykazały, że Pau D'arco zwalcza pasożyty, obniża poziom cukru we krwi oraz ułatwia trawienie.

- W Kanadzie i USA przy pomocy preparatów Pau D'arco leczono drożdżyce, dolegliwość spowodowaną przerostem lub nadwrażliwością na drożdżaki Candida albicans. Niektórzy lekarze , leczący to schorzenie, twierdzą jednak, że dawki Pau D'arco trzeba tu zwiększać stopniowo zaczynając od małych.

- Na Uniwersytecie Hawajskim w Manoa w latach 1984-85 naukowcy stwierdzili, że podawanie Pau D'arco myszom spowodowało znacznie mniejsze rozprzestrzenianie się guzów nowotworowych w ich płucach.

- Mniej więcej w tym samym czasie w Instytucie Biologii Farmaceutycznej w Monachium naukowcy wykazali, że Pau D'arco zwiększa wyraźnie aktywność immunologiczną organizmu. Ekstrakt wodny z Tabebuia Impetiginosa (Pau D'arco) stymulował makrofagi oraz granulocyty i limfocyty.

Komórki te jak również krwinki pochłaniają komórki obce oraz otaczają i niszczą bakterie. Aktywność makrofagów wzrosła w tym przypadku o 40%. W Instytucie wyodrębniono nawet substancje najbardziej pobudzające system immunologiczny. Są to kwas weratrowy i chinony. Udało się także wyodrębnić krystaliczny żółty pigment, którym jest opisany już wyżej lapachol.

- Pau D'arco zostało poddane badaniom przez National Cancer Institute w USA. Za najaktywniejszą substancję uznano tu także lapachol. Próby kliniczne wykazały jednak, że przy zastosowaniu leczniczego poziomu tej substancji zaczęły występować łagodne skutki uboczne w postaci mdłości, wymiotów i awitaminozy K. Okazało się to trudne do zrozumienia, gdyż jeszcze nowsze badania wykazały niską toksyczność lapacholu. Jego średnia śmiertelna dawka wynosi 487 mg/kg wagi ciała, czyli mniej więcej tyle co kofeiny. Wydaje się więc, że negatywny wpływ lapacholu możnaby zredukować stosując preparaty Pau D'arco w całości - właśnie tak, jak to czyniły starożytne plemiona indiańskie.

- Badania unikalnych możliwości leczniczych kory drzewa Pau D'arco (w tym samego lapacholu) prowadzi się obecnie w państwach Ameryki Łacińskiej, USA, Japonii, Europie, a ostatnio także w Chinach.

Kierunki działania leczniczego Pau D`arco na organizm ludzki - podnoszą one w sposób naturalny siły obronne organizmu poprzez poprawę obrazu krwi.

- posiadają silne właściwości antybiotyczne, co skłania do ich stosowania we wszelkich stanach zapalnych.

- odznaczają się cechami antywirusowymi. Działają np na wirus opryszczki, grypy, pryszczycy i poliowirusy.

- posiadają właściwości antynowotworowe, prawdopodobnie dzięki lapacholowi i wydzielaniu promieni Alfa.

Takie kierunki działania preparatów Pau D'arco predysponują tę roslinę do leczenia następujących schorzeń:

anemii, AIDS, astmy, białaczek, białych upławów, bólów głowy, cukrzycy, choroby wrzodowej żołądka, dwunastnicy i jelit, Chorób skórnych ogólnie, a w tym Egzem, grzybic strzygących i Świerzbu, drożdżycy, krwotoków, nieżytów traktu pokarmowego, nowotworów każdego rodzaju (można stosować powszechnie, jakkolwiek ostateczny efekt leczniczy zależy od wielu innych czynników), opryszczki, polipowatości jelit i pęcherza moczowego.

Powiększenie gruczołu krokowego, rany, reumatyzmu, rzeżączki, stwardnienia tętnic, syfilisu i jego następstw, tocznia, ukąszeń przez węże, zapaleń: gardła, oskrzeli, szpiku kości,pęcherza moczowego, narządów płciowych, jelita grubego i szyjki macicy, ziarnicy oraz żylaków.


Dawkowanie

Ogólnie trzeba powiedzieć, że naturalne preparaty z kory Pau D'arco takie jak wysuszona kora, herbata w saszetkach i proszek, należy pić w postaci wywaru tzn je gotować na małym ogniu 5-10 min, a następnie odstawić dla naciągnięcia na pół godziny np do termosa. - wywar z kory pić w proporcji 1 łyżeczka od herbaty na szklankę wody

- herbatkę w saszetkach zaparzać w proporcji 1 saszetka na 1 szklankę wody


- proszek ze zmielonej kory Pau D'arco pić w proporcji 1 łyżeczka od herbaty na szklankę wody. Po przyrządzeniu wywaru należy go lekko osłodzić miodem. Pić od 2 - 6 szklanek wywaru dziennie

- kapsułki z Pau D'arco pakowane zwykle hermetycznie w ilości 100 sztuk po 500 mg należy zażywać: - zapobiegawczo - 3 x dziennie po kapsułce,

- leczniczo - 3 x dziennie po 2-3 kapsułki

- krople Pau D'arco zażywa się 3 x dziennie po 15 kropli na łyżkę wody.

Leki należy zażywać pół godziny przed posiłkami. W czasie kuracji przejść na dietę z naturalnych produktów spożywczych z dużą ilością owoców i warzyw. Należy też wyeliminować palenie papierosów oraz picie alkoholu, naturalnej kawy i herbaty. Opisane leki zaczynają od pewnego czasu pojawiać się w Polsce, głównie z USA. Autor sądzi, że godnymi polecenia są preparaty firm: Nature's Way, Nature's Resoure, Now Foods , Glendale hts oraz Seelect inc.

Zapoznajmy się jeszcze nieco z niektórymi poważnymi badaczami zafascynowanymi tą rosliną.

Prof Carlos Hugo Burgstaller w książce na temat medycyny Paragwaju i Argentyny pt "La vuena a los vegetales" pisze, że współcześni lekarze są zafascynowani spuścizną lekarską Indian ze szczepu CALLAWAY nazywając ją "The Callaway pharmacopea". Jedną z najcenniejszych roślin tam opisanych jest okazałe drzewo Taheebo (Pau D'arco), które leczy wiele chorób uznawanych za nieuleczalne.

Amerykańskie pismo "Spotlight" pyta w jednym ze swoich artykułów " czy to możliwe, aby starożytna wiedza Indian Ameryki Południowej mogła leczyć wiele odmian raka z pomocą Pau D'arco. Czyżby starożytni przodkowie współczesnych Indian znali to, czego nie zna nowoczesna medycyna". Współcześni lekarze stosujący preparaty z Pau D'arco, jak też często ich nieuleczalni chorzy pacjenci zdecydowanie odpowiadają - tak.

Zapewne właśnie dlatego preparaty z Pau D'arco są obecnie w USA najlepiej sprzedającym się lekiem naturalnym. W miarę napływania coraz to nowych informacji o leczeniu przy pomocy Pau D'arco wykształtowała się opinia, że roślina ta jest "prawdziwym skarbem Inków". Już bowiem miesięczna kuracja pozwala na widoczną poprawę zdrowia, a często następuje całkowite wyleczenie.

Z drugiej strony sprawa zaszła tak daleko, że w takich krajach jak Peru, Argentyna i Brazylia, drzewa Pau D'arco zostały w lasach tropikalnych poważnie przetrzebione. Z tego powodu rządy tych krajów wprowadziły ograniczenia w ich ścinaniu, ponieważ nowonasadzone muszą rosnąć conajmniej 20 lat.

Japończycy, którzy są doskonałymi przyrodnikami, próbują rozwiazać ten problem hodując komórki wzięte z nasion brazylijskiego Tabebuia Impetiginosa (Pau D'arco) w prostym środowisku w kolbach. Po kilku miesiącach 1 gram takiego materiału zawiera około 10 razy więcej chinonu powstrzymującego rozwój raka, niż zawiera go naturalna kora. Taka hodowla byłaby więc sposobem na zachowanie drzew w puszczy z jednej strony, z drugiej zaś równocześnie szansą na uzyskanie wartościowego ekstraktu.

Zakończmy ten artykuł dwoma refleksjami.

- Starożytne wielkie cywilizacje były także wielkie swoją wiedzą medyczną, szczególnie w zakresie ziołolecznictwa. Chylmy więc czoło przed bystrością ich obserwacji przyrody oraz umiejętności współżycia z nią, dzięki czemu jakby łatwiej oddawała swe tajemnice ludziom.

- Czas pokaże czy i w jakim stopniu drzewo Pau D'arco zwane przez Indian Taheebo, okaże się rośliną ostatniej szansy dla wielu chorych naszej planety. Czy dojdzie więc do uścisku dłoni poprzez wieki tamtej i obecnej cywilizacji?

ROMAN