Chłodnym okiem

Ruszyliśmy

Kalendarz północnopraskiego samorządu znacząco przyspieszył. Komisarz wyborczy nie czekał na objęcie władztwa w Warszawie przez prezydenta Rafała Trzaskowskiego i w dniach 8-14 listopada zwołał sesje rad dzielnic. Zintensyfikowało to znacząco przebieg rozmów. Praga Północ konstytuowała się 14 listopada. Poprzedziło to szereg spotkań, na których wypracowaliśmy ustalenia pozwalające na wyłonienie prezydium rady. W wyniku wyboru zostałem przewodniczącym północnopraskiej rady. Wiceprzewodniczącymi zostali Elżbieta Kowalska-Kobus z Koalicji Obywatelskiej i Jacek Wachowicz z Kocham Pragę. To dopiero początek. Czeka nas na najbliższej sesji powołanie zarządu dzielnicy i szereg głosowań powołujących komisie rady i ich składy osobowe. Doświadczamy przy tym wszystkim dobrodziejstw nowych przepisów prawnych, przyjętych ostatnimi czasy przez parlament. Z racji faktu, że zapisy ustawy mówią o jawności głosowań, a obecny zarząd nie zadbał o zakup nowych urządzeń, wszystkie głosowania na pierwszej sesji odbyły się w ten sposób, że prowadzący wyczytywał nazwisko radnego, a ten deklarował swoje stanowisko w sprawie. Praga ma system elektroniczny, który był wdrażany w poprzedniej kadencji, system bardzo powolny i tak niewydolny, że po krótkim użytkowaniu zrezygnowano z niego. Do czasu nowych rozwiązań spróbujemy do niego wrócić, albo czekają nas ciągłe głosowania imienne. Wdrożyć trzeba będzie w nowej radzie inne, nowe rozwiązania prawne. Musi powstać komisja skarg, wniosków i petycji, trzeba będzie wprowadzić rozwiązania prawne umożliwiające obywatelom składanie projektów uchwał w ramach inicjatyw obywatelskich, uregulować nowe prawa klubów do zgłaszania własnych projektów uchwał. Niektóre rozwiązania ustawowe, jak budżet obywatelski, są już od dawna realizowane na Pradze, z tym więc nie będzie problemu. Początek kadencji będzie więc pracowity, zrobię wszystko, by z korzyścią dla mieszkańców.

Najbardziej, oczywiście, ekscytuje skład zarządu. Nowa ekipa będzie kierowała bieżącymi pracami przez najbliższe pięć lat. Mój wybór na przewodniczącego jednoznacznie wskazuje, że nie będzie w nim osób z PiS. Wszystko wskazuje, że zarząd tworzyć będą przedstawiciele klubów Koalicji Obywatelskiej i Kocham Pragę. Ciekawych personaliów - proszę o uzbrojenie się w cierpliwość. Trwają rozmowy. Po pierwszej sesji „objąłem gabinet”. Pokój, w którym pracuje przewodniczący rady jest mi doskonale znany. Lata temu był to gabinet burmistrza dzielnicy, w którym pracowałem. Pierwsze, co mi się w nim rzuciło w oczy, to brak flagi Unii Europejskiej, o którą poleciłem wystąpić. Ze starych sprzętów pozostało radio i uszkodzone szafy regałowe. Bogato nie jest.

PS. W rozmowie z red. naczelną Nowej Gazety Praskiej Ewą Tucholską uzgodniliśmy, że nadal na dotychczasowych zasadach będą pojawiały się w niej moje felietony.

Ireneusz Tondera
przewodniczący Rady Dzielnicy
Praga Północ m.st. Warszawy
Sojusz Lewicy Demokratycznej
i.tondera@upcpoczta.pl