Co dalej z parkowaniem na Pradze?

Pod koniec kwietnia br. Zarząd Dróg Miejskich ogłosił przetarg na przeprowadzenie badań parkingowych wraz z kompleksowym opracowaniem niezbędnych zmian w organizacji ruchu, na potrzeby wprowadzenia Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego na obszarze Dzielnic Wola i Praga-Północ m.st. Warszawy. W przypadku Pragi to kolejne w ostatnich 3 latach takie badanie, dotyczące tak naprawdę nie wprowadzenia, jak błędnie określono w nazwie przetargu, ale rozszerzenia strefy (istnieje na Pradze od 1999 r.). Wyniki badań mają być gotowe pod koniec roku, ale już teraz można stwierdzić, że postulowane zmiany są niewystraczające. Drogowcy poza strefą chcą pozostawić praktycznie całą Szmulowiznę i Michałów (tereny między „małą” Radzymińską i Trasą Świętokrzyską) oraz obszar Nowej Pragi, ograniczony ulicami Jagiellońską, Ratuszową i 11 Listopada. To w praktyce oznacza, że „problem” z porzucaniem na co dzień samochodów przez osoby przesiadające się na Pradze do metra zostanie przesunięty o kilkaset metrów. Na takie konsekwencje proponowanych zmian zwracają uwagę członkowie stowarzyszenia „Porozumienie dla Pragi”, którzy przed świętami złożyli w ratuszu wniosek o przeprowadzenie konsultacji społecznych (poprzedzonych analizami parkingowymi), które objęłyby obszar Pragi w granicach wałów kolejowych, z ewentualnym objęciem strefą również Golędzinowa i Śliwic (za kilka lat te części Pragi również zmienią się nie do poznania ze względu na prowadzone tam inwestycje deweloperskie). Pod wnioskiem o konsultacje podpisało się blisko 1400 mieszkańców, co pokazuje też dużą skalę poparcia dla zmian. Problem porzucania samochodów przez osoby spoza Pragi szczególnie mocno nasilił się po otwarciu metra, ale także zakończeniu większości inwestycji na terenie „Konesera”. Podziemny parking pod centrum jest co do zasady płatny, więc wiele osób, nie mieszkających na co dzień na Pradze, pozostawia swoje auta „za darmo” na ulicach czy trawnikach stopniowo zamienianych w dzikie parkingi.

Temat zmian w SPPN zyskał również poparcie praskich samorządowców. Z początkiem kwietnia br. rada dzielnicy przyjęła uchwałę o przeprowadzeniu konsultacji społecznych, poprzedzonych wykonaniem odpowiednich analiz. Wydaje się, że działania podjęte przez ZDM są połowicznym wyjściem naprzeciw potrzebom mieszkańców i lokalnego samorządu. Dyrekcja ZDM zaznacza jednak, że zakres analizy może zostać rozszerzony również o pozostałą część dzielnicy. Ostateczna decyzja o rozszerzeniu strefy zostanie podjęta przez Radę Miasta.

M.