Wandalizm podnosi głowę na Pradze

Ponad 20 budynków ze zniszczonymi fasadami, w tym wpisane do rejestru zabytków przy Kawęczyńskiej 12 i 16, to bilans nocnego rajdu wandali po Szmulkach w początkach listopada. Sprawcy nie mieli żadnych skrupułów malując sprayem fasady symboliką rasistowską i piłkarską, związaną z najpopularniejszym klubem w stolicy. Straty sięgają kilkudziesięciu tysięcy złotych.

O aktach wandalizmu jako pierwsi zaalarmowali członkowie stowarzyszenia „Porozumienie dla Pragi”, organizacji, która stara się walczyć z mową nienawiści na praskich ulicach. Stowarzyszenie zorganizowało m.in. dwie akcje społecznego usuwania bazgrołów z praskich murów, ponadto jego członkowie nieustannie domagają się zdecydowanych działań ze strony ZGN i samorządu w zakresie zwalczania mowy nienawiści w praskiej przestrzeni publicznej. Razem z ośmioma warszawskimi organizacjami zajmującymi się poprawą przestrzeni publicznej „Porozumienie dla Pragi” złożyło formalną petycję do prezydenta Trzaskowskiego o wprowadzenie w Warszawie polityki antybazgrołowej, analogicznej do polityk stosowanych m.in. przez miasta skandynawskie, gdzie akty wandalizmu są usuwane z przestrzeni publicznej w ciągu 24 godzin.

Przedstawiciel organizacji był również obecny na posiedzeniu połączonych komisji bezpieczeństwa i prawa lokalnego oraz architektury i ochrony środowiska Rady Dzielnicy, które odbyło się w środę, 13 listopada, m.in. właśnie w sprawie aktów wandalizmu na Szmulkach. W spotkaniu oprócz radnych, przedstawicieli organizacji pozarządowych i mieszkańców uczestniczyli policjanci, strażnicy miejscy oraz pracownicy ZGN i dzielnicowej delegatury biura bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego. Przedstawiciele służb poinformowali o prowadzonym śledztwie w związku z aktami wandalizmu na Kawęczyńskiej. Krzysztof Michalski działający w Porozumieniu dla Pragi i Praskim Stowarzyszeniu Mieszkańców „Michałów” przypomniał o petycji oraz zawartych w niej postulatach w zakresie prewencji, takich jak m.in. bezwzględny wymóg stosowania powłok antygraffiti na remontowanych budynkach komunalnych, działania edukacyjne w szkołach, powołanie zespołu zadaniowego ds. walki z wandalizmem na wzór zespołu działającego w Śródmieściu, wyznaczanie ścian do legalnego graffiti na terenie Pragi oraz wzmocnienie patroli policji i straży miejskiej, szczególnie w godzinach wieczornych i nocnych. Dyrektor Szajewski z ZGN poinformował zebranych, że odpowiednie powłoki są stosowane w przypadku nowych remontów prowadzonych w ramach programu rewitalizacji. Ponadto przypomniał, że ZGN od jakiegoś czasu prowadzi akcje zamalowywania bazgrołów i symboliki rasistowskiej w przestrzeni Pragi. Te działania mają być kontynuowane.

Oburzenia aktami wandalizmu na Kawęczyńskiej nie kryje wielu mieszkańców Pragi. Przedstawiciele trzech inicjatyw zajmujących się ochroną i popularyzacją zabytków Pragi (Kolekcjonerzy Czasu, Na Pradze, Z Pragą za Pan Brat) wystąpili z otwartym listem do prezesa Legii Warszawa, w którym domagają się stanowczego potępienia aktów wandalizmu ze strony osób utożsamiających się z klubem.

JO